Policjant pierwszego kontaktu

Od lipca jest kierownikiem Referatu Dzielnicowych Komisariatu Policji w Nowej Rudzie – z pełną empatii i zaangażowania policjantką, młodszą aspirant Pauliną Koptyrą, rozmawiamy o codziennej pracy dzielnicowych

– Proszę nam powiedzieć parę słów o sobie i dotychczasowej pracy w naszym komisariacie.
– Pochodzę z Kłodzka. Ukończyłam Wydział Administracji na Uniwersytecie Opolskim oraz Wyższą Szkołę Umiejętności Społecznych w Poznaniu. Od ponad 10 lat pracuję w Komisariacie Policji w Nowej Rudzie – do lipca 2018 roku byłam Asystentem w Wydziale Prewencji, gdzie zajmowałam się postępowaniami w sprawach o wykroczenia. Od 1 lipca 2018 r. pełnię funkcję kierownika Rewiru Dzielnicowych Komisariatu Policji w Nowej Rudzie.

– Jak to się stało, że została Pani kierownikiem Rewiru Dzielnicowych?
– Decyzję podjęli moi przełożeni. I mam nadzieję, że w tej decyzji kierowali się oceną mojej dotychczasowej służby oraz zaangażowaniem, jakie wkładam w pracę.

– Proszę przypomnieć, z jakimi problemami mieszkańcy mogą się zgłaszać do swoich dzielnicowych?
– Jest duży zakres problemów, z jakimi mieszkańcy mogą się do nas zgłaszać. Dzielnicowy, wspólnie z mieszkańcami, diagnozuje lokalne problemy, ustala ich przyczyny i pomaga w poszukiwaniu skutecznych rozwiązań. W tym celu wykorzystuje między innymi narzędzie, jakim jest Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. Jest to platforma wymiany informacji pomiędzy obywatelem a policją. Przypominam, że każdy mieszkaniec może skorzystać z KMZB w bardzo prosty sposób. Wystarczy w tym celu w wyszukiwarce wpisać Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa i odnaleźć odnośnik. Mapa jest prosta w obsłudze, a dodawanie zgłoszenia trwa kilka minut. Informacje przekazywane poprzez mapę uwzględniają zarówno wybrane kategorie przestępstw i wykroczeń, jak i zagrożenia, które w subiektywnym odczuciu mieszkańców negatywnie wpływają na ich poczucie bezpieczeństwa. Każde naniesione na mapę zagrożenie, czyli każde „kliknięcie” w KMZB jest odnotowane w elektronicznym systemie, a następnie weryfikowane i sprawdzane między innymi również przez dzielnicowego rejonu. To bardzo dobre narzędzie. Powoduje, że każdy mieszkaniec ma wpływ na poziom bezpieczeństwa w swoim miejscu zamieszkania, czy też pracy.

– A inne problemy?
– Zadaniem dzielnicowych jest zapewnienie poczucia bezpieczeństwa mieszkańcom. Od 2017 r. na terenie całego kraju funkcjonuje program „Dzielnicowy bliżej nas”, który ma na celu zmianę społecznego nastawienia do policjantów w lokalnym środowisku, poprzez jeszcze lepszą współpracę policji z mieszkańcami. Można powiedzieć, że dzielnicowy jest jak lekarz pierwszego kontaktu – jeżeli coś nam dolega, udajemy się właśnie do takiego lekarza, a jeżeli mamy jakiś problem – pozostający oczywiście w kompetencjach policji – to dzielnicowy jest właśnie taką osobą. W telefonie komórkowym możemy zainstalować bardzo pomocną aplikację MOJA KOMENDA i dosłownie kilkoma kliknięciami połączyć się telefonicznie z wybranym dzielnicowym. Podkreślę jeszcze w tym miejscu, że dzielnicowi nie pełnią służby całodobowo. W sytuacjach nagłych lub zagrażających bezpośrednio życiu i zdrowiu, należy korzystać z numerów alarmowych 112 lub 997.

– Każdy dzielnicowy ma przydzielony swój rejon. W naszym przypadku są one bardzo duże.
– Teren działania każdej jednostki organizacyjnej policji podzielony jest na mniejsze obszary, które w przypadku dzielnicowych nazywają się rejonami służbowymi. Komisariat Policji w Nowej Rudzie ma pod swoją pieczą bardzo rozległy teren – mówimy o mieście i gminie Nowa Ruda, plus miasto i gmina Radków. Zgadzam się, że obszar jest rozległy, jednak zapewniam, że dzielnicowi starają się wywiązywać ze swoich obowiązków jak najlepiej. Tu zaznaczę, że w naszym noworudzkim komisariacie pełnią służbę naprawdę doświadczeni policjanci, wspaniali i pracowici ludzie, oddani służbie.

– Czy dzielnicowy w trakcie służby ma dużo zgłoszeń, rozwiązuje dużo spraw?
– Praca dzielnicowego polega na bezpośrednim kontakcie ze społeczeństwem. Dzielnicowy w podległym rejonie służbowym prowadzi rozpoznanie pod względem osobowym, terenowym, a także zjawisk i zdarzeń mających wpływ na stan bezpieczeństwa i porządku publicznego. Realizuje także zadania z zakresu profilaktyki społecznej – to między innymi spotkania z dziećmi i prelekcje w szkołach. Oprócz wykonywania swojej pracy, dzielnicowi również wykonują czynności na rzecz innych instytucji, między innymi dla sądów, prokuratury, kuratorów sądowych i innych. Polega to między innymi na przeprowadzaniu pewnego rodzaju wywiadów i ustaleń, a to wszystko jest praco- i czasochłonne.

– Z jakimi zagrożeniami musi liczyć się dzielnicowy podczas służby?
– Z takimi jak każdy policjant. Dzielnicowi nie wyróżniają się spośród innych policjantów, ani umundurowaniem, ani wyposażeniem, czy też uzbrojeniem. Posiadają pełne kompetencje przysługujące każdemu policjantowi. Z racji wykonywanych zadań, dzielnicowi są policjantami posiadającymi odpowiednią wiedzę i doświadczenie zawodowe. Podczas interwencji domowej awanturnik może na przykład zaatakować nożem, podobnie może zachować się osoba psychicznie chora. Niebezpieczeństwo może czyhać w najmniej oczekiwanym momencie i w sytuacji, której w ogóle nikt by się nie spodziewał. Dlatego każdą interwencję trzeba rozpatrywać indywidualnie, nigdy rutynowo.

– Kończąc naszą rozmowę, proszę nam powiedzieć, czy Pani mąż też jest policjantem?
– Nie, mój mąż prowadzi własną firmę. W domu staram się nie poruszać tematów związanych z moją pracą. Sprawy służbowe zostawiam w komisariacie, bo w domu czeka na mnie 7-letni Filip, a także 4-letnia Amelka i problemy szkolno-przedszkolne…

– Dziękuję za rozmowę.
– Dziękuję.

Str. 9 w numerze 353 tygodnika „Noworudzianin” dostępnym w archiwum.




Numer 353
2-8 listopada 2018 r.

Pobierz tutaj (pdf)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *