Park i szlak z opóźnieniem

Trwa realizacja zadania pn.: Przebudowa parku przy ul. Strzeleckiej wraz z budową fontanny, remontem kapliczek oraz renowacją szlaku pieszego na Górę św. Anny w Nowej Rudzie. Pierwotnie prace miały się zakończyć do 31 października br., dziś już wiemy, że tak się nie stanie

Przypomnijmy, w piątek 31 lipca podpisana została umowa na zadanie pn.: Przebudowa parku przy ul. Strzeleckiej wraz z budową fontanny, remontem kapliczek oraz renowacją szlaku pieszego na Górę św. Anny w Nowej Rudzie, realizowanego w ramach projektu „Czesko-polski szlak grzbietowy – część wschodnia”. Wykonawcą wyłonionym w drodze przetargu została przemyska firma „Kvanta Granit”.
Rewitalizacja parku przy ul. Strzeleckiej ma na celu jeszcze lepsze udostępnienie turystom i mieszkańcom wieży widokowej na Górze św. Anny. Ścieżka główna w parku będzie z gładką nawierzchnią, dostępna dla osób niepełnosprawnych poruszających się na wózkach inwalidzkich. Boczne ścieżki wyłożone mają być kamiennymi płytami. Uzupełniona zostanie roślinność o gatunki głównie rodzime. Skarpy zostaną zabezpieczone przed erozją. Usunięte zostaną drzewa w złym stanie sanitarnym, usunięta zostanie też zieleń inwazyjna. Oświetlenie w parku będzie ograniczone do koniecznego minimum, a strumień światła skierowany będzie w dół, by nie zakłócać fauny i flory. Odrestaurowana zostanie kamienna obudowa cieku wodnego, na którym wybudowana też zostanie atrakcyjna dla mieszkańców fontanna. Ukłonem w stronę niegdysiejszego wyglądu parku będzie budowa altanki, która kiedyś w parku funkcjonowała, a także odbudowa sceny i zagospodarowanie terenu wokół niej. Zamontowane zostaną też ławki oraz kosze na śmieci. Odbudowane zostaną trzy kapliczki usytuowane przy szlaku na Górę św. Anny, z których dziś niewiele zostało. Za całość prac miasto ma zapłacić 1 834 200,00 zł brutto. Zgodnie z umową, prace miały zakończyć się do 31 października. Niestety, wykonawca wystąpił z wnioskiem o zmianę terminu wykonania zadania na dzień 31 stycznia 2021 r.
– Wykonawca złożył wniosek o zmianę terminu zakończenia prac tłumacząc to między innymi sytuacją epidemiczną, to jest coś, na co wskazuje praktycznie każdy z przedsiębiorców realizujących roboty – mówi burmistrz Tomasz Kiliński. – Będziemy musieli się do tego odnieść, moim zdaniem to nie zagraża realizacji projektu, być może jest to słuszne i zasadne. Temat tak naprawdę dotyczy realizacji projektu, który w pewnym sensie obarczony jest sezonowością, bo jeżeli chodzi o park i jakąkolwiek roślinność, to wiemy, że teraz nie zrobimy tego, w zimie nie posadzimy. Dlatego nie chcę teraz oceniać tego wniosku, być może jest on zasadny – dodaje.

Str. 7 w numerze 452 tygodnika „Noworudzianin” dostępnym tutaj.



Numer 452
30 października – 5 listopada 2020 r.



POBIERZ ZA DARMO TUTAJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *