Moje palmy pachną sianem

Helena Gorczycka nie lubi długo siedzieć w jednym miejscu, nad jednym zajęciem
– ale nie ma z tym żadnego problemu, bo ma w czym wybierać.
Ma kilka pasji: uwielbia działkę, haft krzyżykowy, robienie palm. Te pasje nie „konkurują” ze sobą. Wręcz odwrotnie: nawet się uzupełniają. Na działce wysiewa m.in. rośliny, które, po wysuszeniu, wykorzystuje do tworzenia palm. A robótkami zajmuje się w czasie odpoczynku, np. na działce…

Więcej informacji na str. 11 w numerze 275 tygodnika „Noworudzianin” 



Numer 275
7-13 kwietnia 2017 r.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *