Rolnicy gminy Nowa Ruda bez odszkodowań

Bezsporną sprawą jest ogromna susza, która dotyka właściwie całą Europę falą rekordowych upałów. Jedni cieszą się z takiej pogody, idealnej na wakacyjny wypoczynek, a inni z kolei słusznie narzekają na uciążliwość i niebezpieczeństwo udarów, które groźne są szczególnie dla osób starszych i dzieci

Oprócz jednak konkretnych strat materialnych i ludzkich, wywołanych pożarami, zawałami, udarami i innymi czynnikami, nadto wszystko cierpią również rolnicy i ich uprawy czy hodowle. Susza już spowodowała ogromne straty w rolnictwie, a póki co nie widać jej końca. Słyszymy w ogólnopolskich mediach, że uruchamiane są rządowe programy pomocy rolnikom na terenie naszego kraju. Wiele wniosków wpłynęło w tej sprawie do Urzędu Gminy Nowa Ruda od miejscowych rolników. Problemem jednak jest to, że wojewoda dolnośląski nie uznał suszy na terenie gminy Nowa Ruda.

– Ja też jestem rolnikiem i coraz więcej próśb wpływa również do mnie – mówi Wacław Łukasiewicz, radny gminy Nowa Ruda i sołtys Świerków. – Plon jest niższy i sięga już ok. 50%. Trawy nie odrastają, a rolnicy już skarmiają bydło tym, co mają zagospodarowane na rok przyszły. Prawdopodobnie będzie jeszcze gorzej. Może na sierpień jeszcze starczy tej paszy, ale we wrześniu bydło trafi do obory i rolnicy będą obciążeni dodatkowymi kosztami – uzupełnia.

– Wystąpiliśmy do wojewody o powołanie komisji ds. szacowania szkód – mówi Adrianna Mierzejewska, wójt gminy Nowa Ruda. – 20 lipca wpłynęła do nas odpowiedź, która informowała o braku podstaw do powołania takiej komisji, ponieważ wojewoda opiera się na ogłoszeniu z Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach, który nie stwierdził zagrożenia suszą na terenie gminy Nowa Ruda. To oznacza, że mniejsze plony w uprawach nie są spowodowane zjawiskiem atmosferycznym i nie ma podstaw do wypłaty odszkodowań. My nie możemy wypłacać środków, bo wojewoda nie powołał komisji. Natomiast cały czas przyjmujemy wnioski od rolników – dodaje.

Rolnicy są zaskoczeni takim stanowiskiem.
– Susza jest gorsza niż 2 lata temu, a wtedy uznano u nas suszę i skierowano pomoc materialną do rolników. Jest to dla nich krzywdzące – mówi Wacław Łukasiewicz.

Część sąsiednich gmin „załapała się” na środki pomocowe, m.in. w gminie Stoszowice czy Radków. Wójt Adrianna Mierzejewska obiecała działać w tej sprawie, spotkać się z wojewodą i przedstawić problemy rolników z gminy Nowa Ruda, a Rada Gminy Nowa Ruda podjęła uchwałę w sprawie przyjęcia stanowiska dotyczącego wsparcia rolników poszkodowanych suszą na terenie gminy Nowa Ruda, które zostało skierowane do premiera Mateusza Morawieckiego.

Str. 5 w numerze 342 tygodnika „Noworudzianin” dostępny w archiwum.




Numer 342
10-23 sierpnia 2018 r.

Pobierz tutaj (pdf)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *