Koleją do Radkowa

Pod koniec kwietnia Marszałek Województwa Dolnośląskiego Cezary Przybylski wraz członkiem zarządu województwa Tymoteuszem Myrdą podpisali z przedstawicielami Polskich Lini Kolejowych protokół uzgodnień w sprawie przejęcia ośmiu linii kolejowych. Wśród przejętych linii kolejowych jest ta łącząca Ścinawkę Średnią z Radkowem.

– Cieszy mnie fakt, że formalności idą tak sprawnie i terminowo. Pozostała jeszcze kwestia podpisania aktów notarialnych, mam jednak nadzieję, że nastąpi to równie szybko – mówił Tymoteusz Myrda, Członek Zarządu Województwa.

Planowane przejęcia i uruchomienia linii to jeden z elementów strategii rozwoju transportu województwa dolnośląskiego. Takie działania będą miały znaczący wpływ nie tylko na rozwój turystyki w regionie, ale skorzystają na nich również mieszkańcy, którzy zyskają nowe połączenia do pracy czy szkoły.
– Naszym celem jest połączenie jak największej liczby miast regionu dostępną siecią kolejową. Dzięki temu podróże po Dolnym Śląsku będą szybkie i komfortowe – zaznaczył marszałek Cezary Przybylski.

Czy ponowne uruchomienie linii kolejowej łączącej Ścinawkę z Radkowem ma sens? Ze względów ekonomicznych na pewno nie. Wystarczy przyglądnąć się liczbie pasażerów korzystających z komunikacji szynobusami na tak ważnej wydawałoby się linii kolejowej Wałbrzych-Kłodzko. Podchodząc do przywrócenia tego połączenia pod względem ekologii, też raczej nie. Ważniejsze byłoby sprawne funkcjonowanie komunikacji autobusowej. To może ze względów turystycznych, Radków to praktycznie stolica przepięknych Gór Stołowych i baza wypadowa na szlaki, no tu już można by było podyskutować, ale…

Zdaniem Jana Bednarczyka, burmistrza Radkowa lepszym rozwiązaniem byłaby budowa ścieżki rowerowej.
– Jestem zwolennikiem budowy na tej linii ścieżek rowerowych z traktem dla osób niepełnosprawnych o czym mówię już od kilkunastu lat. Polskie Koleje Państwowe nie chciały mi tego przekazać na własność, tylko na wieczyste użytkowanie, co by nas kosztowało ponad 100 tys. zł rocznie – wyjaśnia Jan Bednarczyk. – Nagle z inicjatywy radnego wojewódzkiego Patryka Wilda, chcą uruchamiać sieć kolei sowiogórskiej z odnogą kolei stołowogórskiej, która była budowana w latach 1900-1906 jak powstały kamieniołomy. Uważam, że budowa ścieżki rowerowej było by o wiele lepszym rozwiązaniem i dla mieszkańców regionu i dla turystów – dodaje burmistrz.