Muszą sami się dogadać

Kwestia ograniczenia ruchu kołowego na alejach działkowych Rodzinnych Ogrodów Działkowych „Jaśmin” w Nowej Rudzie było tematem spotkania działkowiczów z członkami Komisji Porządku Publicznego i Komunikacji Rady Miejskiej w Nowej Rudzie, które odbyło się w czwartek 27 sierpnia, w Domu Działkowca przy ul. Sportowej

Do władz Nowej Rudy trafiły dwa pisma związane z ruchem kołowym na alejach działkowych na terenie ROD „Jaśmin”. W pierwszym z nich, zarząd ogrodów działkowych zwraca się z prośbą o ograniczenie ruchu kołowego na alejach nr 1 (ul. Sportowa), nr 4 (za garażami os. Piastowskie) i alei nr 5 (ul. Szpitalna), które usytuowane są na drogach należących do Gminy Miejskiej Nowa Ruda. Według zarządu ograniczenie to miałoby polegać na postawieniu pionowych znaków drogowych B-1 „zakaz ruchu w obu kierunkach” z tabliczkami „nie dotyczy we wtorki i piątki na czas rozładunku towarów” oraz „nie dotyczy pracowników ROD „Jaśmin”, Policji, Straży Miejskiej”.
W uzasadnieniu wniosku czytamy „Prośba nasza wynika z bardzo dużego natężenia ruchu na tych drogach, notoryczne wjeżdżanie i parkowanie pojazdów na alejkach działkowych wbrew Regulaminowi ROD czego skutkiem jest pozbawienie spokojnego wypoczynku osób posiadających działki, niszczenie infrastruktury drogowej (drogi wykonane są ze żwiru bądź obsiane trawą i działkowcy na własny koszt remontują drogi), zagrożenie bezpieczeństwa osób przebywających na ogrodach i poruszających się ciągami komunikacyjnymi pieszo, w tym w szczególności dzieci”.
Pod wnioskiem zarządu Rodzinnych Ogrodów Działkowych „Jaśmin” podpisało się 47 osób.
Tego samego dnia do urzędu miasta trafiła petycja tym razem sygnowana przez 70 działkowców w sprawie odrzucenia zmian organizacji ruchu kołowego proponowanej przez Zarząd ROD „Jaśmin” na drogach miejskich stanowiących aleje nr I i IV na terenie ROD „Jaśmin”. W petycji czytamy:
„Zarząd ROD Jaśmin zwrócił się do UM Nowa Ruda o zmianę organizacji ruchu na powyższych drogach bez informowania nas — działkowców. Jedynymi użytkownikami tych dróg, a zarazem jedynymi, którzy dbają o ich przejezdność są działkowcy. Ani zarządca drogi, ani zarząd ROD Jaśmin nie zajmują się nimi. Jedynie działkowcy regularnie koszą na nich trawę, wyrównują powstałe po ulewach dziury. Nie robimy tego dla przyjemności, wkładamy własną pracę i pieniądze w utrzymanie przejezdności tych dróg po to, aby mieć możliwość dojechania do naszych działek, przywiezienia osób, które o własnych siłach nie mogą dotrzeć, dowiezienia narzędzi, materiałów, wywiezienia śmieci itp.
Ogrody działkowe Jaśmin są położone na stromym zboczu, co utrudnia dotarcie do wysoko położonych działek. Możliwość dojazdu do nich jest niezbędna – wśród działkowców są osoby starsze, którym często stan zdrowia nie pozwala na dotarcie do własnej działki na piechotę, są też rodziny z dziećmi, które nie mogłyby dotrzeć pieszo z wózkiem do działek położonych w górnej części ogrodów Jaśmin. Ze względu na powtarzające się włamania do altan, wiele przedmiotów wyposażenia naszych ogrodów, w tym ciężkie narzędzia często trzymamy poza terenem ogrodów — w naszych piwnicach, garażach itp. Chcąc ich użyć musimy je dowieźć samochodami. Nie jest możliwym wyznaczenie konkretnych dni tygodnia, w których wjazd na działki miałby być dozwolony, gdyż wśród nas są osoby pracujące, także pracujące poza Nową Rudą, które z działki korzystają tylko w weekendy, są też osoby, które korzystają z działek w dni robocze. Zbyt duża rozbieżność naszych potrzeb nie pozwala na określenie takich dni. Nie każdy działkowiec jest w stanie dostosować się do narzucanego przez zarząd ROD Jaśmin „grafiku”. Należy też zauważyć, że droga prowadząca działką nr 108 jest nieprzejezdna w czasie oraz po deszczu ze względu na duże nachylenie zbocza i błotnistą nawierzchnię, co wystarczająco utrudnia nam zorganizowanie dowiezienia zarówno osób jak i sprzętu, a nawet wody pitnej do naszych działek. Wyznaczenie konkretnych dni w których wjazd jest dopuszczalny wielu z nas całkowicie uniemożliwiłby korzystanie z działek.
Możliwość dojechania w dowolnym momencie do naszych działek — zwłaszcza tych położonych w górnej części ogrodów – jest nam niezbędna do normalnego z nich korzystania. Wskazane drogi są „ślepe” – powyżej ogrodów działkowych nieprzejezdne, nie ma więc tam ruchu tranzytowego, z dróg tych korzystają tylko i wyłącznie działkowcy w niezbędnym zakresie. Staramy się nie utrudniać innym działkowcom korzystania z ich działek, jeździmy powoli i tylko wtedy, gdy jest to konieczne, jednak całkowity brak możliwości dojazdu uniemożliwi nam korzystanie z naszych działek, a wskazanie konkretnych dni, kiedy wjazd byłby dopuszczalny jest niemożliwe ze względu na różne potrzeby i możliwości różnych osób.
Należy również zwrócić uwagę, że działkowcy z ROD Jaśmin mieszkają w różnych częściach miasta. Jeśli możliwość wjazdu na nasze drogi zostanie ograniczona, to osoby dojeżdżające z innych części miasta z pewnością będą parkować swoje pojazdy na os. Piastowskim, na którym i bez tego brakuje miejsc parkingowych”.
Podczas posiedzenia komisji z udziałem działkowców radni usłyszeli argumenty obu stron oraz wysłuchali opinii obecnych na spotkaniu działkowców. Gros z wypowiedzi, oprócz tematu ograniczenia ruchu, związana była ze stanem technicznym alei, szczególnie alei nr 5 ul. Szpitalna, która jest w złym stanie technicznym szczególnie po ostatnich intensywnych opadach atmosferycznych. Po spotkaniu radni w towarzystwie grupy działkowiczów udali się na wizję lokalną alei, o których była mowa. Dyskusja nad zaopiniowaniem obu pism odbyła się już w sali narad noworudzkiego ratusza. Podsumowując, członkowie Komisji Porządku Publicznego i Komunikacji Rady Miejskiej w Nowej Rudzie doszli do wniosku, że sprawa ograniczenia ruchu kołowego na działkach jest wewnętrzną sprawą ogrodów działkowych i to oni sami powinni wypracować rozwiązanie, do którego stosować się będą inni działkowcy.

Str. 3 w numerze 444 tygodnika „Noworudzianin” dostępnym tutaj.



Numer 444
4-10 września 2020 r.



POBIERZ ZA DARMO TUTAJ

One thought on “Muszą sami się dogadać

  • 10 września 2020 o 09:17
    Permalink

    Kiedy Rada Miasta raczy odpowiedzieć działkowcom? Mamy się z gazety dowiadywać co zdecydowaliście?

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *