Zmiany w przepisach

Pierwszeństwo dla pieszego przed pasami oraz zakaz korzystania z telefonu komórkowego przy przejściu przez jezdnię – to część zmian wprowadzonych przez rząd, który przyjął projekt nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym. Nowe przepisy wejdą w życie 8 grudnia

Największą zmianą w nowelizacji ustawy jest przyznanie pieszym pierwszeństwa przed pasami. Według nowych przepisów kierowcy mają obowiązek stworzyć pieszym możliwość bezpiecznego przejścia przez jezdnię. Mowa o pieszych, którzy już są na pasach oraz tych oczekujących przed nimi.
Obecnie ustawa Prawo o ruchu drogowym zobowiązuje kierującego pojazdem, zbliżającego się do przejścia dla pieszych, do zachowania szczególnej ostrożności i ustąpienia pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na nim. Natomiast obowiązek zmniejszenia prędkości przez kierującego pojazdem tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszych znajdujących się na przejściu lub na nie wchodzących, wynika z przepisów rozporządzenia w sprawie znaków i sygnałów drogowych.
Większa ochrona pieszego w rejonie przejść dla pieszych
Zwiększenie zakresu ochrony pieszego w rejonie przejścia dla pieszych jest planowane poprzez nałożenie na kierującego pojazdem dodatkowych obowiązków. Będzie zobowiązany do dokładnej obserwacji nie tylko przejścia dla pieszych, ale i jego okolicy oraz do stworzenia możliwości bezpiecznego przejścia przez jezdnię dla pieszych znajdujących się na przejściu dla pieszych oraz tych, którzy wchodzą na przejście.
Obecnie ustawa Prawo o ruchu drogowym zobowiązuje kierującego pojazdem, zbliżającego się do przejścia dla pieszych, do zachowania szczególnej ostrożności i ustąpienia pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na nim. Natomiast obowiązek zmniejszenia prędkości przez kierującego pojazdem tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszych znajdujących się na przejściu lub na nie wchodzących, wynika z przepisów rozporządzenia w sprawie znaków i sygnałów drogowych.
Nowe rozwiązanie będzie zobowiązywać kierującego pojazdem, który zbliża się do przejścia dla pieszych, poza zachowaniem szczególnej ostrożności i ustąpieniem pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu dla pieszych, do zmniejszenia prędkości tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego. Obowiązkiem kierowcy będzie także ustąpienie pierwszeństwa pieszemu wchodzącemu na przejście albo znajdującemu się na nim. Rozszerzenie udzielenia pierwszeństwa pieszemu wchodzącemu na przejście dla pieszych w projektowanych zmianach ustawy nie dotyczy tramwajów.
Dotychczasowy obowiązek zachowania przez pieszego szczególnej ostrożności podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko zostanie rozszerzony również na pieszego wchodzącego na jezdnię lub torowisko. Na pieszym wchodzącym na przejście dla pieszych będzie spoczywał obowiązek zachowania szczególnej ostrożności, polegający na zwiększeniu uwagi i dostosowaniu zachowania do warunków i sytuacji zmieniających się na drodze, w stopniu umożliwiającym odpowiednio szybkie reagowanie.

Zakaz korzystania z telefonu na pasach
Rząd chce walczyć też z nieuwagą pieszych przechodzących przez jezdnię lub torowisko. W takiej sytuacji nie będzie można korzystać z telefonów komórkowych lub „innych urządzeń upośledzających prawidłową percepcję, zwłaszcza wzrokową, a tym samym ocenę w zakresie bezpiecznego wejścia i pokonania jezdni lub torowiska”.
Jazda „na zderzaku” będzie karana
Jazda „na zderzaku” to plaga polskich dróg ekspresowych i autostrad. Poruszający się z nadmierną prędkością i niezachowujący kilkudziesięciometrowego odstępu kierowcy, regularnie zwiększają zagrożenie w ruchu. Według policyjnych statystyk zbyt małe odległości między pojazdami są jedną z głównych przyczyn wypadków, a w szczególności karamboli. Rząd chce z tym walczyć.
W projekcie zaproponowano, aby na drogach szybkiego ruchu bezpieczna odległość między pojazdami wynosiła połowę aktualnej prędkości, czyli kierowca jadący 100 km/h musi jechać 50 m za poprzedzającym samochodem, 120 km/h – 60 m, 140 km/h – 70 m. Podobne rozwiązania zostały zastosowane w innych europejskich państwach, w tym m.in. w Niemczech.
Odstępstwo od obowiązku zachowywania bezpiecznej odległości między pojazdami na drogach ekspresowych i autostradach ma dotyczyć przypadków, w których kierujący pojazdem wykonuje manewr wyprzedzania.
W nocy i w dzień prędkość identyczna
Rząd postanowił obniżyć dozwoloną prędkość poruszania się nocą w terenie zabudowanym. Jeszcze do niedawna w godzinach 23-5 rano można było jechać 60 km/h. To nie miało jednak dobrego wpływu na poprawę bezpieczeństwa.
Obniżenie prędkości pojazdów w obszarze zabudowanym w godzinach nocnych do 50 km/h ma na celu przede wszystkim poprawę bezpieczeństwa pieszych jako niechronionych uczestników ruchu drogowego. Z analiz badawczych wynika, że różnica prędkości między 50 i 60 km/h ma istotne znaczenie dla długości drogi hamowania pojazdu oraz potencjalnych skutków zdarzeń drogowych. Ponad 95% pieszych ma szanse przeżyć wypadek przy prędkości uderzenia przez pojazd mniejszej niż 30 km/h, a szanse te bardzo spadają, gdy prędkość pojazdu uderzającego w pieszego jest większa od 50 km/h.
Obecnie Polska jest jedynym krajem w UE, który nadal dopuszcza jazdę z prędkością 60 km/h w obszarze zabudowanym.

Str. 9 w numerze 457 tygodnika „Noworudzianin” dostępnym tutaj.



Numer 457
4-10 grudnia 2020 r.



POBIERZ ZA DARMO TUTAJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *